krwawy sparing ;/

Wiec jak już powstał ten dział to napisze tutaj pierwszy

Ale wracając do tematu posta:

Wczorajszy sparing pomiędzy MKS Sławków a Przemszą Okradzionów (2-0 dla gospodarzy) podobno zakończył sie bójką zawodników.
Z niepewnych źródeł wiem iż cała tę sytuacje zapoczątkował/ li piłkarz/e z Okradzionowa.
Nie znam jakis większych szczegółów, więc czekam na opinie i komentarze osób które wiedzą być może więcej ode mnie i nie tylko. Ciekawi mnie wasza opinia na temat zaistniałej sytuacji, moja jest taka iż jest to zachowanie gorsze od bydła, całkowita głupota, dwie drużyny spotykają się rozegrać TOWARZYSKO mecz w celu ogrania swoich zawodników i przygotowania do gry w PIŁKĘ NOŻNĄ a nie do zawodów w kategoriach sztuk walki.
Pozdro.

Ciekawe.
Niech się spotkają w jakimś barze i niech się tam leją a nie na boisku bo to nie jest miejsce przeznaczone do bijatyk.

Z krwawym sparingiem to przesada hehe. Fakt na koniec wywiązała się mała szarpanina ale myślę że nikt nie ucierpiał. Obaj zawodnicy byli przez cały mecz bardzo ostro do siebie nastawieni kopiąc się nawzajem i na koniec w jakiś tam sposób jeden próbował pokazać że nie jest gorszy od rywala. A czy zapoczątkowali ją piłkarze z Okradzionowa hmmm wg mnie winę należy postawić obu zawodnikom. Bo większość ludzi gra w piłkę a także ją ogląda i wiedzą że zawsze panują ogromne emocje. Najwyraźniej w tym sparingu się one bardziej udzieliły

tyle:D

Lionel Messi napisał:

Z krwawym sparingiem to przesada hehe. Fakt na koniec wywiązała się mała szarpanina ale myślę że nikt nie ucierpiał. Obaj zawodnicy byli przez cały mecz bardzo ostro do siebie nastawieni kopiąc się nawzajem i na koniec w jakiś tam sposób jeden próbował pokazać że nie jest gorszy od rywala. A czy zapoczątkowali ją piłkarze z Okradzionowa hmmm wg mnie winę należy postawić obu zawodnikom. Bo większość ludzi gra w piłkę a także ją ogląda i wiedzą że zawsze panują ogromne emocje. Najwyraźniej w tym sparingu się one bardziej udzieliły

tyle:D

Tak jak pisałem, jest to niepewne źródło :) Oczywiście nikogo nie oskarżam zeby nie było, a co do emocji, to jednak tylko sparing, wiec zawodnicy powinny utrzymać nerwy na wodzy :)

Wysłany: Pon 22:41, 30 Mar 2009

No z niektorych plotek slyszalem ze w Siewierzu byla bojka z zawodnikami mierzęcic. Wie ktos co tak naprawde sie tam dzialo??

dawno temu i nieprawda