12.kolejka [6-7 maja]

Przemsza Siewierz - Orzeł Dąbie 2:1
MKS Poręba - Łazowianka Łazy (k. Zawiercia) 1:1
Niwy Brudzowice - Błękitni Sarnów 1:2
Przemsza Okradzionów (Dąbrowa Górnicza) - Zgoda Byczyna (Jaworzno) 0:2
Jedność Strzyżowice - Tęcza Błędów (Dąbrowa Górnicza) 3:0
Ostoja Żelisławice - Pionier Ujejsce (Dąbrowa Górnicza) 1:3

Korona Rokitno Szlacheckie - KS Giebło 1:1
Płomień Niegowonice - Olimpia Blanowice 1:2
MOS Będzin - Iskra Psary 4:0
Zew Kazimierz (Sosnowiec) - Zapora Przeczyce 1:1
Skalniak Kroczyce - Błyskawica Preczów 1:3

tytuł tego tematu powinien brzmieć: 12.kolejka [6-7 Czerwca]

mała pomyłka:P

dla mastera za mecz Przemszy z Orłem 0 pkt ! ustawił sobie mecz ! 0:1 !

dziwne, że w tej kolejce było więcej typowań na zwycięstwo czy też remis Zapory niż w przedostatniej kolejce, w której Zapora grała u siebie z MOS-em, który ostatnio słaob sie prezentuje;]

ale z dupy ta kolejka nic nie siadlo... :(

Wyniki A klasy. Niespodzianka w Brudzowicach
[link widoczny dla zalogowanych]
Autor: Maciej Wasik / sportowezaglebie.pl

Po zaciętym meczu Niwy Brudzowice pokonały Błękitnych Sarnów 1:0, a zwycięstwo zawdzięczają dwójce piłkarzy: Robertowi Tomczykowi i Markowi Bębnowi. Pozostałe mecze zakończyły się bez większych niespodzianek.

W Brudzowicach spotkanie było wyrównane, oba zespoły prowadziły otwartą grę. Jednak kibice długo czekali na pierwsze trafienie. W 55. minucie Tomczyk wywalczył piłkę na połowie rywala, przedarł się prawym skrzydłem, wpadł w pole karne, zgubił zwodem rywala i strzałem w długi róg zdobył pierwszą i - jak się później okazało - jedyną bramkę w tym spotkaniu. W 72. minucie powinno być 2:0. Tym razem Tomczyk zdecydował się na rajd lewą stroną, jednak piłka po jego strzale trafiła tylko w słupek. - Dedykuję to trafienie pewnej osobie - tajemniczo mówił po meczu szczęśliwy strzelec. - Na pewno brakuje nam zawodników w pomocy, przez co ciężko rozgrywać piłkę. Jednak nie trenujemy, praktycznie gramy tylko mecze, więc ma to spory wpływ na naszą dyspozycję. Żałuję, że nie zdobyłem więcej bramek, gdyż sytuacje miałem - dodał Tomczyk. Przypomnijmy, iż w poprzedniej rundzie zawodnik ten występował w Zagłębiaku Dąbrowa Górnicza. - W Dąbrowie ciężko było dogadać się z prezesem, zresztą wiadomo, jaka tam jest atmosfera - tłumaczył Tomczyk.

Jednak nie tylko ofensywny piłkarz miał wpływ na wynik tego spotkania. Zespół z Sarnowa po stracie bramki rzucił się do ataku, jednak za każdym razem sarnowianie byli powstrzymywani przez… Marka Bębna. 51-letni były bramkarz Zagłębia Sosnowiec bronił jak w transie, pokazując, iż wiek w zupełności mu nie przeszkadza w graniu na wysokim poziomie. - Szkoda, że częściej nie oglądacie naszych spotkań - żartował bramkarz po pytaniu o dzisiejszą dobrą dyspozycję. - Doświadczenie w sytuacjach podbramkowych bardzo pomaga, gdyż dobrze się ustawiam. Jednak to nie wystarczy do skutecznej gry, trzeba również się ruszać, żyć w bramce. Myślę, że nasz zespół potrzebuje jeszcze kilku zawodników, którym naprawdę zależy na grze. Ten poziom rozgrywek ma to do siebie, że jest duża różnica między zespołami, więc nie raz się zdarzyło, że puściłem kilka bramek - tłumaczył po meczu Bęben. Pozostaje pozazdrościć legendzie Zagłębia Sosnowiec wspaniałej formy i dyspozycji. Miejscowi kibice doceniają wkład bramkarza w zwycięstwo ich zespołu, gdyż głośno skandowali: „Marek Bęben Marek!!!”.

adi940 - Pionier Ujejsce - 16
Master - 11
Magic - 11
kmc_crew - 10
Gunners - 8
Lionel Messi - 7
kris - 6
siewierzanin1946 - 6
prosto - 6
EMSI - 5
19LKS46 - 5
mb72 - 5
darpi - 5
jack.XD - 4
bziku151 - 3